Strona główna » Ze WSPARCIEM na TY. Wspieraj w Modelu i7W.

Ze WSPARCIEM na TY. Wspieraj w Modelu i7W.

Opisane w poprzednim wpisie Wymagaj pozwala postawić przed osobami, z którymi pracujemy, konkretne zadania. Wskazuje też, jak realizację danego celu zmierzyć, określając postęp zawodnika – pomagając przy tym stale budować jego motywację do działania.

Wymaganie nie byłoby jednak tak skuteczne, gdyby nie rola kolejnego „W”, a więc WSPIERANIA. Na drodze do realizacji sportowego celu zwykle znajdują się przecież mniejsze bądź większe przeszkody. Jeśli zależy nam, aby nasi podopieczni zwracali uwagę na pozytywy i potrafili wpływać na swój poziom pewności siebie – koniecznie pamiętajmy o zaangażowaniu tego „W” w naszą codzienną pracę.

WSPARCIE – o co chodzi?

Słownikowa definicja „Wspierania” to między innymi „dostarczanie dowodów i argumentów”. W sytuacji sportowej możemy zatem mówić o pomocy w szukaniu pozytywów związanych z danym wykonaniem zadania treningowego lub podczas zawodów.

Nauczyciel/rodzic/trener, który Wspiera, to osoba ułatwiająca swoim podopiecznym zrozumienie trudnych tematów – potrafiąca przedstawić skomplikowane zależności w postaci prostego na pierwszy rzut oka hasła: „Potrafisz”. Bez wątpienia Wspieranie dotyczy też pomocy w trudnych momentach – a więc bycia podporą bez względu na okoliczności. Takie działanie pozwala stworzyć atmosferę bezwarunkowej akceptacji, tak bezcennej i zarazem nieoczywistej w czasach „wyniku sportowego na już”.

WSPIERANIE pod lupą codzienności

Czy Wspieranie faktycznie działa? Przyjrzyjmy się kilku praktycznym zastosowaniom:

Byłbym o wiele bardziej szczęśliwy, gdybyśmy zdobyli medal. Nie jestem jednak tym rozczarowany. Jestem nawet bardzo zadowolony, bo moi zawodnicy oddawali naprawdę bardzo dobre skoki” tymi słowami austriacki trener polskich skoczków, Stefan Horngacher, podsumował wyniki Polaków na normalnej skoczni w Lahti podczas tegorocznych Mistrzostw Świata. Jednocześnie okazał także Wsparcie i wspomnianą bezwarunkową akceptację.

Pamiętajmy, że Wspieranie nie musi dotyczyć tylko trudnych sytuacji. Jakże często możemy mieć do czynienia z młodą osobą, która odnosząc sukces, nie potrafi odnaleźć się w nowych realiach. Również tutaj dodawanie sił swoją postawą i dobrym słowem może być nieocenione.

Czy trener Wspierający musi coś mówić? Wręcz przeciwnie! Czasem wystarczy prosty gest (poklepanie po ramieniu, przybicie piątki), aby zawodnikowi/uczniowi wróciła chęć do dalszej nauki.

Jako inny przykład Wspierania w trudnym dla zawodników momencie można wskazać słowa trenera Legii Warszawa, Jacka Magiery, po niedawnym remisie z Termalicą Bruk-Bet Niecieczą: „Przyzwyczailiśmy kibiców do wysokiego wygrywania. Teraz jest inaczej. To wyzwanie dla mnie i całego sztabu. Znamy przyczyny. Nie kreujemy tylu sytuacji. Kryzys? Nie powiedziałbym tak. To raczej wyzwanie”. Wspierający trener potrafi inaczej opowiedzieć tę samą historię. Tylko odrobinę inaczej – a jednak dużo bardziej pozytywnie.

Bob Bowman – wieloletni trener multimedalisty olimpijskiego Michaela Phelpsa – również zwracał uwagę na rolę Wsparcia na drodze do osiągania swojego potencjału. Trener ten nie gwarantował nigdy wyników – dzięki okazywanemu Wsparciu starał się w zamian za to zwracać uwagę swoich podopiecznych na ciągły rozwój poprzez realizację kolejnych małych celów. Prowadzących w konsekwencji do wielkich Marzeń.

Gdy Wspieramy, to staramy się także pomagać w sprawach niezwiązanych bezpośrednio ze sportem. Pamiętajmy, że każdy zawodnik/uczeń, to przede wszystkim człowiek. A więc jego codzienne, osobiste sprawy mogą mocno wpływać na osiągane wyniki. Wspieranie nigdy nie jest jednowymiarowe.

Wspieranie nierozerwalnie łączy się z pozytywnym nastawieniem. W końcu to, jak sami się zachowujemy, jest pod stałą obserwacją innych osób. Czy bycie pozytywnym musi oznaczać optymistyczne nastawienie? Zupełnie nie! Podczas gdy rodzic-optymista zagina rzeczywistość, pozytywny rodzic pomaga spojrzeć dziecku na daną sytuację z innej perspektywy. Dostrzega on plusy i minusy – ale zachęca do patrzenia na plusy. I kropka.

Wspierający trener/nauczyciel nie musi szukać górnolotnych słów. Niczym Sir Alex Ferguson (legendarny trener Manchesteru United) potrafi ograniczyć się do słów „Well done” (dobra robota). Używa ich jednak we właściwym momencie – i swoją postawą ciała daje do zrozumienia, że to słowa przesiąknięte uznaniem.

Praktyczne Wspieranie oznacza także umiejętność gospodarowania czasem i znalezienia kilku dodatkowych minut na prowadzenie rozmów z podopiecznymi. Podczas samego treningu w gąszczu taktyki i technicznych zagwozdek może być trudno porozmawiać o rzeczach „błahych”. A to one często decydują o jakości Wsparcia.

Gdy wiem o pozasportowych wyzwaniach swoich podopiecznych, to mam też szansę, aby pomóc im te przeciwności pokonać. Autorytet nauczyciela/trenera/rodzica i ich doświadczenie jest bezcenne – aby mogło przybrać formę Wsparcia, ważna jest inicjatywa. Działanie. Od zaraz.

                                                        Zadanie na dziś
Zastanów się, co sam/a oceniasz jako dobre i wartościowe Wsparcie? Kiedy potrzebujesz go najwięcej? Jaki rodzaj Wsparcia cenisz najbardziej?

Odpowiedzenie na powyższe pytania może pomóc Tobie w znalezieniu własnej definicji Wspierania. A wtedy dzieli Cię już tylko krok od zastosowania go w praktyce.

Tomasz Kurach

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *